Martynie tuż przed triathlonem psuje się rower. Doktor Góra zamartwia się o zdrowie żony – uznając, że w ciąży nie powinna brać udziału w masowej imprezie. Górska jednak stawia się na zawodach, na basenie spotyka koleżankę ze studiów – doktor Kamę Walicką – która należy do konkurencyjnego zespołu z innego szpitala. Tuż po wyścigu Kama zaczyna się dziwnie zachowywać, nikt nie wie, co się może zdarzyć Martyna startuje na pożyczonym rowerze i w trakcie wyścigu traci przytomność, ku przerażeniu kolegów oraz Piotra.