Reporter Marcin Wirski, specjalizujący się w plotkach towarzyskich, polując na zdjęcie znanego aktora przypadkowo fotografuje przerzut nielegalnego towaru. Napadnięty przez gangsterów, traci aparat i laptop, lecz ratuje życie i zdjęcie, stanowiące dowód przestępstwa. Marcin postanawia przeprowadzić w tej sprawie śledztwo prasowe z pomocą starszego kolegi, Leszka Kwiecińskiego, dziennikarza gazety codziennej. Ślad prowadzi do Gdyni, gdzie działa prężny holding. Dziennikarze ryzykują życie, aby rozwiązać zagadkę.
Marcin i Leszek przyjeżdżają do Gdyni, aby zbadać działalność firmy "Magster". Rychło przekonują się, że ma ona ogromny zasięg, a prezes Zieleniecki oraz jego ludzie są bezwzględni w stosunku do tych, którzy występują przeciwko nim. Dziennikarze docierają do źródeł powstania "Magsteru", odkrywają, że zarząd firmy od lat powiązany jest siecią zależności. Ludzie Zielenieckiego bacznie obserwują poczynania dziennikarzy. Wkrótce nieznani sprawcy podpalają mieszkanie zajmowane przez Marcina i Leszka.
Marcin i Leszek spotykają się z prezesem Zielenieckim, który nie kryje niezadowolenia z powodu dociekliwości dziennikarzy. Na domiar złego, ginie jeden z ich informatorów. Marcin i Leszek czują się zagrożeni. Wynajmują ochroniarzy, lecz ci nie okazują się godni zaufania. Tymczasem Zieleniecki spotyka się w Warszawie z zarządem gazety i jej dziennikarzami. Prowadzący śledztwo reporterzy uświadamiają sobie spryt prezesa holdingu, który z łatwością odpiera zarzuty, a wywiad, spreparowany przez należące do niego radio Magster, kompromituje Leszka.
W zamian za pierwszeństwo w wykorzystaniu informacji na temat holdingu Magster na antenie Maryla, dawna dziewczyna Marcina, dziennikarka Telewizji Gdańsk, zgadza się pomóc reporterom w dalszym śledztwie. Dziennikarze ponownie przyjeżdżają na Wybrzeże. Nawiązują kontakt ze znajomym Maryli, młodym policjantem. Udaje im się odnaleźć Ryszarda Dobrzańskiego, świadka koronnego w planowanym procesie Zielenieckiego, który był uznany za zmarłego. Teraz ścigają ich nie tylko ludzie prezesa, ale i MSW. Zieleniecki wyznacza reporterom spotkanie.
