Po paśmie niepowodzeń związanych z organizacją przyjęcia Julia chce się wykazać. Próbuje wymyślić jakiś nowy sposób na promocję kliniki. Pojawia się pomysł na wywiad Janka w telewizji. Jednocześnie Monika tylko czyha, aby pokrzyżować Julii palny, co też skutecznie udaje jej się zrealizować. Julia opowiada Kasi o całej sytuacji - jest przekonana, że zaszła jedna, wielka pomyłka. Kasia jednak uważa, że Monika świetnie wiedziała co robi. Kuzynka przestrzega Julkę przed przebiegłą kosmetyczką.