Mikołaj, syn Patrycji rodzi się zdrowy. Wcześniak zostaje umieszczony w inkubatorze. Po cesarskim cięciu dochodzi do komplikacji, ale lekarze opanowują sytuację kryzysową. Zuzie udaje jej się porozmawiać z Patrycją i dowiaduje się, że przyjaciółka marzy tylko o tym, by zobaczyć synka. Zuza wpada na pomysł, by sfilmować Mikołaja telefonem. Tymczasem Dorota postanawia odmłodzić się. Wstrzykuje sobie botoks, aby wygładzić zmarszczki.