Gosia przeżywa fakt, że nie zostanie mamą. Wiola zastanawia się, czy nie urodzić jej dziecka. Kaśka robi, co może, by poprawić ukochanej humor. Kiedy nic nie pomaga, proponuje adopcję. Sylwia dyskretnie wypytuje pracownice magla o zaginioną Ukrainkę. Dziewczyny jednak nie chcą mówić. Po pracy Sylwia porządkuje z Jankiem dane, które udało im się zebrać. Pod wpływem impulsu chłopak całuje szefową. Malwina znajduje w świetlicy wisiorek. Przekazuje go właścicielowi, a potem odkrywa, że ten wsunął jej do kieszeni pieniądze. Od tej pory kobieta postanawia spełniać wyłącznie dobre uczynki.