Czerwiec 1944. Zygmunt przyjeżdża na urlop do domu. Gdy dowiaduje się o śmierci ojca, postanawia nie wracać do służby w znienawidzonym Wehrmachcie. Zamierza wstąpić do partyzantki w Generalnej Guberni. Tymczasem gestapo prowadzi na Śląsku "czystkę", mającą na celu likwidację wszystkich byłych powstańców. Na "czarnej liście" są m. in. Garus, Robert i Mendera. Zygmunt wspólnie z kolegami z wojska ratuje dwóch ostatnich przed niechybnym aresztowaniem. Razem uciekają do Krakowa, skąd dzięki Gustkowi dostają się do partyzantki.