Po tym jak Arnie i Rysio zostają wysłani w ramach wymiany międzynarodowej za granicę, na 13 Posterunek przybywają dwaj obcokrajowcy: Pierre Dzący z Francji oraz Yasuhiro Tak z Japonii. W międzyczasie mężczyzna któremu skradziono samochód, próbuje wręczyć Czarkowi łapówkę, ale jego wrodzona uczciwość sprawia, że jej nie przyjmuje. Ze znanym mu już Francuzem posterunkowy nie ma problemu się dogadać, za to z Japończykiem ma same kłopoty. Obraża Yasuhiro, częściowo nieświadomie, gdyż nie mówi on zbyt dobrze po polsku, a Czarek nie zna japońskiego. Również nazwisko Azjaty nie sprzyja porozumiewaniu się. Japończyk jest już gotowy pisać negatywny raport na temat pobytu w Polsce. Na szczęście wspólna uczta, której główną potrawą są owoce morza, a napojem -- polska wódka łagodzi konflikt. Czarek uczy swych zagranicznych kolegów polskiego, ale podaje im niezbyt właściwe znaczenia poszczególnych słów. I kiedy zgłasza się kobieta ze skargą na męża, Pierre wypróbowuje je na niej, co sprawia, że ta szybko opuszcza komisariat. Jednak znacznie trudniej pozbyć się przybyłych z komendantem posłów z Komisji Spraw Wewnętrznych (po jednym z SLD, PSL i ZChN). Są oni oburzeni pijaństwem i wypowiedziami zagranicznych policjantów. Chcą rozmawiać z jakimś Polakiem, ale kiedy widzą zalanego Czarka, tym razem oni są bliscy sporządzenia odpowiedniego raportu. Po raz kolejny sposobem rozwiązania problemu staje się alkohol. W końcu parlamentarzyści opuszczają posterunek, ale policjanci jeszcze o nich słyszą, bowiem w telewizyjnych wiadomościach podana zostaje informacja o tym, że grupa posłów próbowała zatrzymać pociąg i wymusić wódkę od obsługi, a wszystko skończyło się wypadkiem pociągu.