Porucznicy Borewicz i Zubek otrzymują zgłoszenie wypadku samochodowego, spowodowanego przez docenta Weredę. Zginęła w nim młoda dziewczyna Jolka Holsztyńska. W zeznaniach Weredy nic się nie zgadza. Idąc tropem Jolki Borewicz odkrywa jej powiązania z gangiem złodziei samochodów. Kryminalista Dudziak posługujący się dowodem na nazwisko Wolniak ma warszatat, w którym przerabia skradzione wozy. Współpracuje z dziadkiem Jolki, a dziewczyna została przez nich zamordowana, gdyż odkryła ten proceder. Jej zwłoki podrzucono na jezdnię, by upozorować wypadek. Wereda zaś plątał się w zeznaniach, bo był wówczas z kochanką, której istnienie chciał zataić.